czwartek, 16 lipca 2009


Bardzo Was przepraszam że dopiero teraz piszę. Najpierw chciałam skończyć obrazek, żeby nie zostawiać na przyszły tydzień pokazywania kilku krzyżyków więcej. A potem, jak już skończyłam obrazek zapomniałam napisać tu post. Chociaż "zapomniałam" nie jest dobrym słowem, bo przez cały czas byłam przekonana że już wrzuciłam tu zdjęcie. Nie wiem skąd u mnie to roztrzepanie.

Po skończeniu tego obrazka zabrałam się za wyszywanie ozdób świątecznych, w niedzielę pokażę postępy.

Pozdrawiam serdecznie

lightangel

1 komentarz:

  1. No no Kochana piękny obrazek i podziw, że tyle jesteś w stanie zrobić krzyżyków w ciągu tygodnia :)

    Pozdrawiam Patusan

    OdpowiedzUsuń